niedziela, 31 lipca 2016

BEAUTY: EKO KOSMETYKI DLA MAMY I MALEŃSTWA - RECENZJA


Kosmetyki - Ekodrogieria.pl || Otulacz - Kidy.pl
Jak już pewnie zauważyliście od pewnego czasu testuję kosmetyki organiczne, eko i cuda wianki aby mieć porównanie z tymi drogeryjnymi. Może nie rozkładam ich na czynniki pierwsze jak Srokao ( wielki szacun!) ale przeczytajcie o nich.

Jeśli śledzicie mojego bloga to zapewne wiecie, że kosmetyki z działu eko zawsze omijałam szerokim łukiem tłumacząc sobie, że to pic na wodę, fotomontaż i na dodatek droższy czasami czterokrotnie niż zwykły drogeryjny krem marki X.

W ciąży wypaczyło mi się trochę myślenie przez "Eko matki Wariatki" z parku obok mojego domu. Ok, jeszcze nie piorę w kasztanach i orzechach, nie spożywam wszystkiego co Bio i jem czekoladę :) Jednak zaczęłam zwracać uwagę na kosmetyki eko i ich składy oraz czytać recenzję. Oczywiście ześwirowałam na punkcie syna i chciałam dla niego wszystko mieć naaaaajjj :) Jak chyba każda matka. Więc przetestowaliśmy kilka pozycji z działu do niedawna zakazanego :)

Wybrałam dwa produkty dla siebie i dwa dla Wojtusia. Dla siebie wybrałam kosmetyki na rozstępy, a dla synka kosmetyki do pielęgnacji pupy (żeby uniknąć odparzeń). 



Baby Nappy Balsam - Bentley Organic -  Ekodrogeria.pl
Mój HIT! Uwielbiam go i używam nie tylko do pupy :) Wojtkowi zrobiły się krostki alergiczne na policzkach i również smarowałam nim te krostki, po dwóch dniach zeszły i poliki są piękne. 
Konsystnecja masełka, jeśli mogę to porównać z jakimś produktem nie eko to Linomag ma podobną konsystencję. Bentley zostanie z nami na baaaardzo długo, pokochałam go! Wojtek nie ma ani jednego odparzenia, zaczerwienienia ani krostek na pupci.


Składniki:

Helianthus Anuus (Sunflower) Seed Oil*, Cera Alba (Beeswax)*, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Zinc Oxide, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract*, Anthemis Nobilis (Chamomile) Flower Oil*

* Certified organically grown ingredient



Love Boo - Masełko do pupy - Ekodrogeria.pl

Hmm... z masełkiem to to nie ma nic wspólnego :) Konsystencja bardziej Sudocremu. Rozsmarowuje się łatwo i przyjemnie, zostawia biały nalot na skórze dziecka. Jest porównywalnie dobra jak Bentley. Jednak będe używała jak sudocremu, czyli w przypadku lekkich odparzeń, zaczerwienień i dziwnych zdarzeń na pupie i ciałku, działa też podobno na przesuszone skórki u mam. Ma również lekki delikatny zapach lawendy. 

Składniki:

Zinc oxide,
ricinus communis (castor) seed oil, olus oil, 
lanolin cera, butyrospermum parkii (shea) butter, cocos nucifera (coconut) oil, castor isostearate succinate, gossypium herbaceum (cotton) seed oil, olea europaea (olive) fruit oil, cera alba(beeswax), avena sativa (oat) kernel flour, gardenia tahitensis flower extract, lavandula angustifolia (lavender) oil, anthemis nobilis (chamomile) flower oil, parfum (fragrance), tocopherol, tocopheryl acetate, hydrogenated castor oil, ethylhexylglycerin, phenoxyethanol, geraniol, limonene, linalool



NIKEL, Olejek z soku z Mandarynki zapobiegający i rozjaśniający już istniejące rozstępy - Ekodrogeria.pl

Żałuję, że odkryłam po porodzie. Niby olejek ale nie zostawia tłustej warstyw jak Bio Oil. Boski zapach oraz świetne rezultaty. Stosowałam z mleczkiem poniżej i efekty naprawdę są rewelacyjne. Rozstępy są blade ( niestety nigdy nie znikną :( ), skóra jest nawilżona i ujędrniona. Kosmetyk zdecydowanie wart swojej ceny. 

Składniki:

Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Coryilus Avellana Nut Oil, Tocopherol (from wheat germs) Simmondsia Chinensis Seed Oil, Citrus Nobilis Oil, Citrus Aurantium Dulcis Oil






NIKEL, Mleczko do ciała przeciw rozstępom z wyciągiem z kiełków pszenicy - Ekodrogeria.pl

Stosowałam z olejkiem powyżej i efekty sa super. Konsystencja faktycznie mleczka, świetnie się rozprowadza i wchłania. Aplikator jako pompka sprawdza się znakomicie, bo bakterie nie gromadzą się w mleczku. 

Składniki:

Aqua, Dicaprylyl Carbonate*, Glycerin (vegetable origin), Propylheptyl Caprylate, Cetearyl Alcohol*, Butyrospermum Parkii Butter*, Prunus amygdalus Dulcis Oil*, Polysorbate 20, Benzyl Alcohol*, Triticum Vulgare Germ Oil*, Tocopherol*, Sodium Polyacrylate, Citrus Aurantium Dulcis Oil*,Sodium Stearoyl Glutamate*, Dehydroacetic Acid*, Citrus Nobilis Oil*, Limonene**

*składniki organiczne według standardów EcoCert

**dodatek olejku eterycznego


Kosmetyki w/w nie są produkcji PL, jednak drogeria zadbała o polsko języczne etykiety za co duży plus. Niestety różnie z nimi bywa w innych sklepach/drogeriach. Sama trafiłam na produkty bez Polskiej etykiety :( [choć to chyba nie zgodne z prawem]





Po tak cudownych wrażeniach, mam ochotę przetestować więcej kosmetyków eko/organic/bio. Polecacie jakieś firmy lub konkretne produkty? Na pewno będę chciała przetestować więcej produktów firmy NIKEL, bo sa godne uwagi :)

2 komentarze :

Tośka pisze...

Bentleyem smarowałam syna, ubóstwiam go, szkoda że taki drogi pieronek

Anonimowy pisze...

Zaintrygował mnie ten olejek z mandarynki - pierwszy raz się z nim spotykam. Przyda mi się na rozstępy na udach, chętnie spróbuję! :) A smarowałaś się czymś przed ciążą?

Jeśli chodzi o kosmetyki dla dzieci, które są eko, to szczerze polecam Baby Anthyllis - mają krótkie i naturalne składy, bez SLS i SLES i innych świństw. Testowałam na sobie, zanim córeczka je dostała. Jestem atopkiem, więc jeśli mi nie wychodzą wysypki, to Ewelince na pewno nie zaszkodzą. Jak dotąd wszystko gra :) Polecam :) Bentley Organic też znam, mają fajne kosmetyki, ale wolę Baby Anthyllis :)

Copyright © 2014 Qamille - blog lifestylowy, blog parentingowy
Designed By Blokotek